ŻYCIORYS

Sara Salkaházi urodziła się 11 maja 1899 r. w Koszycach, które należały wówczas do Węgier, a obecnie do Słowacji. Była drugim dzieckiem Leopolda i Klotildy Schalkház, którzy byli właścicielami Hotelu Schalkház w Koszycach. Kiedy miała 2 lata, straciła ojca, a jej owdowiała matka przejęła kierownictwo hotelu, by utrzymac troje dzieci.
Hotel Schalkház w Koszycach | dzisiaj Hotel double Tree by Hilton
Sára w wieku 13 lat
Katedra Św. Elżbiety w Koszycach | zdjęcie: starekosice.sk
Dzieciństwo Sary najlepiej opisał jej brat Lipót: „Była chłopczycą o silnej woli i własnym zdaniu; kiedy przychodziło do zabawy, zawsze przyłączała się do chłopców w ich zabawach lub w przeciąganiu liny”. Jej koleżanka i przyjaciółka opisała ją jako zabawną, dowcipną dziewczynę, która lubiła dużo żartować, ale jednocześnie wykazała się głęboką wrażliwością społeczną, lojalnością i wytrwałością. Jako nastolatka zaczęła pisać słuchowiska, a członkowie jej rodziny często widzieli ją wieczorami w swoim pokoju klęczącą przy łóżku, z głową schowaną w dłoniach, pogrążoną w głębokich myślach i modlitwie.

W Koszycach ukończyła szkołę wyższą i uzyskała dyplom nauczycielski – było to najwyższe możliwe wykształcenie dla kobiet w tym czasie. Jako młoda kobieta, Sara pracowała przez rok w szkole jako nauczycielka. Z powodów politycznych przerwała pracę pedagogiczną i nauczyła się rzemiosła introligatorskiego. Tam zetknęła się z sytuacją ubogich, zwłaszcza kobiet, i tych, którzy z powodu zmiany granic Państw znaleźli się w sytuacji mniejszości. To pogłębiło jej wrażliwość i świadomość na problematykę niesprawiedliwości społecznej.

Sara zaczęła pisać. Aktywnie działała w środowisku literackim mniejszości węgierskiej w Czechosłowacji i została dziennikarką. Redagowała oficjalną gazetę Narodowo-Chrześcijańsko-Socjalistycznej Partii Czechosłowacji. Była członkiem organu zarządzającego tej partii. Sara pisała opowiadania, których tematyka dotyczyła sytuacji biednych, kwestii moralnych i niesprawiedliwości W swych tekstach zwracałą uwagę, aby stać się bardziej ludzkimi i humanitarnymi. W tym samym czasie Sara prowadziła barwne życie dziennikarki, ale nie była zadowolona. Szukała swojego prawdziwego powołania.
Sztuka teatralna o Sarze | sdke.sk/sk/cinohra/kamil-ziska-sara-salkhazi
Sztuka teatralna o Sarze | sdke.sk/sk/cinohra/kamil-ziska-sara-salkhazi
Przez kilka miesięcy była zaręczona, ale po krótkim czasie zwróciła obrączkę. Zrozumiała, że jej głębsze pragnienia poprowadzą ją w innym kierunku. Chrystus pociągał jej serce, zachęcając ją, by poświęciła Mu całą swoją miłość i służyła potrzebującym. Opierała się przez kilka lat, ponieważ wezwanie oznaczało rezygnację z stylu życia, który pokochała.

W 1927 r. poznała Siostry Służby Społecznej w Koszycach. W 1928 r. ukończyła kurs społeczny organizowany przez te siostry. Potem chciała dołączyć do ich Zgromadzenia. Siostry uważały jej nowoczesny styl i palenie za dziwne, ale to nie zatrzymało ją w drodze powołania. Sara przyznała, że musi się zmienić, nawet kosztem ciężkich walk. W krótkim czasie rzuciła palenie i porzuciła „wolność”, jaką daje życie dziennikarskie, aby wkroczyć na drogę wewnętrznej wolności, która otworzyła się dla duszy oddającej się Bogu.

W 1929 r. wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Służby Społecznej w Budapeszcie. Pierwszą profesję zakonną złożyła w Święto Zesłania Ducha Świętego w 1930 r. Jej motto „Alleluja” oddaje jej uczucia.
Sára we wspólnocie sióstr służby społecznej
Jako członkini Zgromadzenia siostra Sara rozpoczęła służbę apostolską. Jej pierwsza posługa odbywała się w Katolickim Urzędzie Charytatywnym w Koszycach, gdzie nadzorowała działalność charytatywną; nauczała religii, działała jako organizator społeczności, zwłaszcza wśród katolickich kobiet; prowadziła wykłady, wydawała periodyk pt .: „Katolicka kobieta”. Na zlecenie Konferencji Biskupów Katolickich Słowacji zorganizowała wszystkie katolickie grupy kobiet w ogólnokrajowe Katolickie Stowarzyszenie Kobiet. Poza tym znajdowała czas na pisanie. Nic dziwnego, że wyczerpała się całkowicie. Była bliska wypalenia, a to zostało źle zrozumiane; jej przełożone zwątpiły w jej powołanie i nie dopuściły ją do odnowienia ślubów. To spowodowało jej głębokie cierpienie i upokorzenie. Niemniej nawet bez ślubów nadal żyła życiem siostry służby społecznej. Płonąca w niej miłość Chrystusa utrzymywała ją w wierności. Spokojnie zmierzyła się z tą próbą, która ostatecznie dała świadectwo prawdziwości jej powołania.

Wraz ze wzrostem miłości w jej sercu rozbudziło się misyjne pragnienie. Węgierscy benedyktyni w Brazylii prosili siostry o przybycie i pracę w ich misji. Siostra Sara była gotowa do podjęcia tej pracy misyjnej. Jednak II wojna światowa zniweczyła plany służby w Brazylii. Ale w pewnym sensie siostra Sara została misjonarką jako pracownik socjalny w bardzo biednym rejonie na północnym wschodzie Węgier.

W dniu Pięćdziesiątnicy 1940 roku siostra Sara złożyła śluby wieczyste w Zgromadzeniu Sióstr Służby Społecznej. Do swojego motta dodała słowa z Księgi Izajasza: „Alleluja! Ecce ego, mitte me (oto jestem, poślij mnie)!”
Chęć poświęcenia swojego życia „w razie prześladowań Kościoła, Zgromadzenia i sióstr” (cytat z jej modlitwy ofiarowania życia) wzrastała w jej sercu coraz bardziej. Wreszcie otrzymała na to zgodę przełożonych. Napisała modlitwę, którą się ofiarowała Bogu w Kaplicy Ducha Świętego w Domu Macierzystym Zgromadzenia w całkowitej tajemnicy, w obecności przełożonej generalnej i prowincjalnej jesienią 1943 r.

Wraz z nazizmem, który zapanował od 1938 roku, klimat polityczny stawał się coraz trudniejszy i niebezpieczniejszy. Siostry pod przewodnictwem założycielki, siostry Małgorzaty sięgnęły po wszystkie możliwe środki, by ratować prześladowanych. Ukrywały ludzi w swoich domach, około 1000 osób może im zawdzięczać ocalenie życia, wśród nich około 100 osobiście siostrze Sarze.
Sara we wspólnocie sióstr służby społecznej (trzecia z prawa)
27 grudnia 1944 r. ośrodek dla pracujących kobiet, który prowadziła siostra Sara, przy ulicy Bokréta 4 w Budapeszcie, został otoczony przez nazistów. Szukali Żydów i aresztowali czterech podejrzanych oraz nauczycielkę religii, Vilmę Bernovits. Siostry Sary nie było w domu; wróciła, kiedy przesłuchiwano mieszkańców. Mogła uniknąć aresztowania, ale zamiast tego przedstawiła się jako osoba odpowiedzialna za dom. Została zabrana z tymi, których chciała chronić. Wieczorem tego samego dnia cała szóstka została rozebrana do naga i rozstrzelana nad lodowatym Dunajem. Według naocznego świadka, przed egzekucją siostra Sara uklękła twarzą do katów, spojrzała w niebo, i zrobiła duży znak krzyża. Bóg przyjął jej ofiarę, a żadnej z sióstr, które brały udział w ratowaniu Żydów, nic się nie stało.
Sztuka teatralna o Sarze | sdke.sk/sk/cinohra/kamil-ziska-sara-salkhazi
Buty na promenadzie nad Dunajem | Pomnik ofiar Holokaustu w Budapeszcie
Za ten akt heroicznej miłości siostra Sara Salkaházi została odznaczona Medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata a na jej cześć zasadzili drzewo wdzięczności w ogrodzie YAD VASHEM w Izraelu.

Zgromadzenie Sióstr Służby Społecznej

www.sssinternational.org
WebDesign: Veronika Jurčíková